Nasze Forum "VOX MILITARIS"

Obserwator

„Troska” Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości o emerytów.
[quote]Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Lech Gardocki złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją sze¬ściu zapisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych (ustawa o ROD). Zapisy te mają decydujące znaczenia dla zachowania praw działkowców i trwałości naszych ogrodów. Zaskarżono m.in. przepis umożliwiający prze-kazywanie gruntów publicznych pod nowe ogrody, co skutkować może za¬blokowaniem powstawania kolejnych ROD. Podważono również przepisy gwarantujące działkowcom tytuł prawny do użytkowanych działek, jak rów¬nież własność majątku usytuowanego na tych działkach. Grozi to nacjona¬lizacją altan, nasadzeń i innego dobytku należącego do miliona polskich rodzin. Istnieje też groźba, że działkowcy przestaną być traktowani jako prawni użytkownicy i właściciele, a zostaną zredukowani do kategorii tzw. „dzikich lokatorów", którym zajrzy w oczy widmo eksmisji bez należnego odszkodowania. W tym kierunku idzie też próba uchylenia przepisu, który zapewnia osobom bliskim przejmowanie działek po zmarłym działkowcu, dzięki czemu istnieje ciągłość użytkowania działki w ramach jednej rodzi¬ny, co stanowi o sensie ogrodów. Zagrożenie wynika także z negowania zasadności powiązania użytkowania działki z członkostwem w PZD oraz prawa samorządu działkowców do przyznawania działek. Zasady te za¬pewniają równość pomiędzy użytkownikami, a także niezależność i samo¬dzielność środowiska działkowego. Wszak to sami działkowcy budowali swoje ogrody i inwestowali własne środki, więc mają pełne prawo do przyj¬mowania nowych członków do swoich ogrodów. Gra więc idzie o rozbicie silnego i zintegrowanego środowiska polskich działkowców.
Wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego nie pozostał bez echa w ogrodach. W tej sprawie coraz więcej protestów i apeli płynie z terenu całego kraju. Działkowcy i struktury Związku są oburzeni tą inicjatywą i ma¬sowo dają temu wyraz. Licznie występują walne zebrania, zarządy i komi¬sje ogrodowe, jak również inne struktury Związku oraz znaczna liczba indy¬widualnych działkowców. Zaskarżenie zapisów ustawy o ROD spotkało się z powszechną krytyką. Inicjatywa ta uznawana jest wręcz za zamach na podstawowe prawa działkowców i próbę wyrugowania ich z zajmowanych terenów. Wniosek jest także postrzegany jako lekceważenie polskiego śro¬dowiska działkowego, które jasno opowiedziało się za nienaruszalnością ustawy o ROD, składając w tym celu ponad 619 tysięcy podpisów.
.
Codziennie w sprawie wniosku wpływają do Krajowej Rady PZD listy od działkowców i walnych zebrań, często są to wystąpienia zbiorowe. Wszyst¬kie zamieszczamy na stronie internetowej [link widoczny dla zalogowanych] Zachęcamy również do systematycznego odwiedzania naszej strony, co pozwoli uzyskać wy¬obrażenie o reakcji całego środowiska polskich działkowców na inicjatywę Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
.
Wszystkim Nam droga jest idea ogrodnictwa działkowego o ponad 110-letniej tradycji w Polsce. Doceniamy znaczenie ustawy o ROD i Związku ja¬ko gwarantów dalszego istnienia i rozwoju ogrodów działkowych. Dlatego nikt kto podziela nasze przekonania nie powinien pozostać obojętny w tej nowej i trudnej dla ogrodów sytuacji. Głęboko wierzymy, że wspólną wolą, myślą, działaniem i jednością obronimy ogrody działkowe dla naszych ro¬dzin i przyszłych pokoleń.[/quote

Prezes PZD Eugeniusz Kondracki Warszawa, dnia 27 kwietnia 2010 r.

Wiedza w tym temacie pozwala zobaczyć prawdziwe oblicze głównych ugrupowań politycznych, dla których liczy się pieniądz, a podobnie jak w sytuacji nowelizacji ustaw emerytalnych polski wymiar sprawiedliwości jest po stronie rządzących.
Pamiętajmy o tym, w dniu wyborów. Zarówno PO, jak i PiS zrobią wszystko, by działkowiczom odebrać uprawiane przez nich poletka. Z jednej strony pełne usta frazesów w temacie zwrotu pałaców, a jednocześnie tym, co przez dziesiątki lat uprawiali swoje działki planuje się odebranie beż żadnego odszkodowania.

Obserwator

APEL
Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców z dnia 8 kwietnia 2010 r.
DO DZIAŁKOWCÓW I STRUKTUR ZWIĄZKU

Cytat:

Krajowa Rada Polskiego Związku Działkowców, obradująca na nadzwyczajnym posiedzeniu w dniu 8 kwietnia 2010 r., zwraca się do wszystkich działkowców i struktur organizacyjnych Związku o wypowiedzenie się w najistotniejszej dla przyszłości ogrodnictwa działkowego sprawie.
Po raz kolejny w ciągu 20 lat demokratycznej Polski ruchowi ogrodnictwa działkowego w naszym kraju zagraża jego unicestwienie w ciągu krótkiego okresu czasu. Takie mogą być skutki, jeśli Trybunał Konstytucyjny przychyli się do wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, który zaskarżył 6 artykułów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, mających podstawowe znaczenie dla funkcjonowania ogrodów działkowych i praw działkowców.
Wniosek Prezesa Sądu Najwyższego wpisuje się w toczoną od dłuższego czasu batalię, której celem jest rozbicie jedności Związku, zakwestionowanie prawa PZD do gruntów ogrodów działkowych. Treść i uzasadnienie wniosku kwestionuje ruch ogrodnictwa działkowego w naszym kraju, jego rolę i znaczenie dla jednego miliona rodzin. Po raz pierwszy zakwestionowane zostało prawo własności działkowca do urządzeń i nasadzeń na działce, które gwarantuje ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych. Sam wniosek świadczy o tym, że jego autor nie zna tradycji i zasad funkcjonowania ogrodów działkowych wypracowanych przez wiele pokoleń działkowych rodzin, nie zna i nie chce docenić i uznać kultywowanej przez ponad stulecie samorządności i niezależności ogrodnictwa działkowego, opartej na pełnej demokracji wewnątrzzwiązkowej. Temu wnioskowi, jak wszystkim poprzednim inicjatywom, przyświeca jeden cel - rozbić Związek, zniszczyć to, co ludzie własnymi ręka¬mi przez pokolenia zbudowali, zabrać bezkarnie grunty i wreszcie móc nimi obracać dla pomnażania majątków ludzi bogatych.
Ta sprawa dotyczy każdej z miliona rodzin użytkujących działki w rodzinnych ogrodach działkowych, dlatego każdy działkowiec, każdy organ samorządu działkowców powinien się wypowiedzieć, jakie jest jego zdanie na ten temat.
Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie bronić tego ruchu, tylko w ten sposób możemy powiedzieć zarówno autorowi, jak i adresatowi wniosku, co o tym myśli jeden milion polskich rodzin potrzebujących pomocy właśnie w postaci działki w ROD i tylko w ten sposób możemy powiedzieć społeczeństwu naszego kraju, jak traktuje się ludzi niezamożnych, emerytów i rencistów, bezrobotnych, młode rodziny, których jedynym dorobkiem jest działka w rodzinnym ogrodzie działkowym. Taką nagrodę, takie podziękowanie szykuje się ludziom, którzy własnymi rękami i na własny koszt przywrócili przyrodzie tysiące hektarów nieużytków, wysypisk śmieci i hałd pokopalnianych, którzy na własny koszt utrzymują tysiące hektarów terenów zielonych w miastach i którzy uprawiając działki w rodzinnych ogrodach działkowych sami sobie pomagają, nie licząc na opiekę z państwowej kiesy Wypowiadając się w tej sprawie warto spytać, czy nasz kraj ma być tylko dla ludzi bogatych? Czy w naszym kraju niezamożne rodziny nie mogą same sobie pomagać w ramach swojej własnej organizacji? I wreszcie trzeba zadać podstawowe pytanie - czy prawo i je¬go instytucje mają służyć społeczeństwu i każdemu obywatelowi, czy też na od¬wrót, społeczeństwo jest dla prawa i jego instytucji?
Szczególną rolę w tej sprawie mogą i powinny spełnić zarządy ROD po¬przez skoncentrowanie postaw i poglądów działkowców na ten temat i odpowiednie przedstawienie ich na forum publicznym i skierowanie do odpowiednich instytucji.
Równocześnie, dla wszystkich, którym drogi jest ruch ogrodnictwa działkowego i jego wartości otwarta jest strona internetowa Krajowej Rady PZD i strony okręgowych zarządów, a także wszystkie media związkowe.
SZANOWNI DZIAŁKOWCY Jeśli nasze dzieci i wnuki mają mieć szansę korzystania z dobrodziejstw działki w rodzinnym ogrodzie działkowym, jeśli następne pokolenia potrzebujących pomocy rodzin mogą liczyć na wsparcie w postaci działki w ROD, dzisiaj musimy o to zawalczyć. Dzisiaj powinniśmy powiedzieć - każdy działko¬wiec, każda rodzina działkowa, każda struktura samorządu działkowców -jakie dla nas znaczenie ma ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych i co myślimy o wszelkich inicjatywach jej zmiany, bądź próbach jej zdyskredytowania i dążenia do zniszczenia wszystkiego, co przez ponad 110 lat wypracowały pokolenia polskich działkowców.

POLSKI ZWIĄZEK DZIAŁKOWCÓW KRAJOWA RADA