Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna Nasze Forum "VOX MILITARIS"

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Proces generała Jaruzelskiego w innym świetle.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> A JA UWAŻAM, ŻE ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neoconstantine




Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:18, 11 Paź 2008    Temat postu:

Pan Mazowiecki atakuje, czy broni decyzji, o wprowadzeniu stanu wojennego? Nie można przecież potępiać samego tego faktu, jak i jego autorów, a jednocześnie jak lew stawać w ich obronie. To tak jakby, zachowując oczywiście odpowiednie proporcje, potępiać zbrodnie Hitlera, ale stawać jednocześnie w obronie feldmarszałka Keitla; chociaż na zachodzie przyjeto taką praktykę, już w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia: "dobry" oficer Wehrmachtu, "zły" SS-mann.
Wracając do generałów Jaruzelskiego i Pinocheta. Wedłeg mnie, obaj w danej chwili dziejowej swych krajów, postąpili słusznie. Paradoksalnie, obaj bronili swoje państwa przed tym samym zagrożeniem - sowiecką interwencją (Pinochet walczył z kubańskimi "doradcami"; co ciekawe - kazał mu to robić, obalony później przez niego, prezydent Alledne, który chciał wprowadzić w Chile komunizm, ale metodami konstytucyjnymi, a nie rewolucyjnymi; i dlatego mianował gen. Pinocheta, dowódcą chilijskich wojsk lądowych). Obaj byli (są) ciągani za to po sądach, opluwani przez intelektualne elity własnych krajów. Obaj, jak pokazują odtajniane sukcesywnie dokumenty, mieli wątpliwości, co do podjętych decyzji i właściwie zostali "lekko przymuszeni" do ich podjęcia, przez swoich współpracowników. Obaj pakowali swoich przeciwników do "internatów"; nasza SB i chilijska DINA, zabijały skrytobójczo przeciwników obu reżimów. Jak więc widać, obu generałów łączyło nie tylko zamiłowanie, do ciemnych okularów. Dzielą dwie rzeczy: ilość ofiar podczas samego procesu "zaprowadzania porządku" oraz stan gospodarek Polski i Chile w chwili, gdy obaj rozstawali sie z władzą. Te 3500 ofiar zamachu stanu w Chile, to skutek posiadania przez w/w kubańskich (a nie wykluczone, że i sowieckich) "doradców i ich chilijskich pomagierów, broni palnej; "Solidarność" na początku grudnia 1981 roku, dysponowała tylko łomami i kilofami. Co do różnic gospodarczych, to generał Jaruzelski był niestety "wierzącym" marksistą; generał Pinochet, w przeciwieństwie do innych latynoamerykańskich dyktatorów - zwolennikiem wolnego rynku.
Jeszcze jakieś podobieństwa - obaj zawarli z "demokratami" porozumienia, zapweniające im osobistą nietykalność; i obaj srodze się zawiedli. Pomijam tu aspekt propagandowy - jak wiadomo, obaj w czasie swoich "pięciu minut", stali po przeciwnych stronach zimnowojennej barykady. No i zrozumiałe, że nasza propaganda przedstawiała gen. Pinocheta, jako krwawego tyrana, mającego na sumieniu tysiące niewinnych ofiar, a chilijska odpłacała się tym samym, w stosunku do generała Jaruzelskiego. Dzisiaj nazywa się to "public relation".
Na koniec powtórzę raz jeszcze - nie można jednocześnie zjeść ciastka i nadal je mieć. Albo potępiamy stan wojenny i stawiamy jego autorów przed sądem, albo uznajemy ten stan za słuszne posunięcie i stawiamy jego autorom pomniki. Tertium non datur.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zbyszek




Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:30, 21 Paź 2008
PRZENIESIONY
Wto 20:35, 21 Paź 2008    Temat postu: Generał Jaruzelski przed sądem za stan wojenny

Generał Wojciech Jaruzelski i kilku innych członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego przed sądem.
Co o tym sadzisz?
Na łamach "Gazety Wyborczej" ukazało sie w sprawie Generała ponad 10 wnikliwych analiz, których autorzy bronią decyzji Generała z 13 grudnia 1981 r.
A co o tym procesie, a zwłaszcza o przyczynach wprowadzenia stanu wojennego sadzisz drogi internauto.
Napisz do nas.
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbigniew




Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:33, 20 Lis 2008
PRZENIESIONY
Czw 22:37, 20 Lis 2008    Temat postu: Na stronach przyjaciół

GENERAŁ ZASŁUGUJE NA POMNIK!








Cytat:

Od wielu tygodni skrupulatnie studiuję prasowe doniesienia oraz doraźne komentarze pojawiające się w mediach, dotyczące procesu sądowego Pana Generała Wojciecha Jaruzelskiego. Nie są one niczym innym niż konfrontacją długoletniego doświadczenia życiowego z realiami dnia dzisiejszego. Wyrażając szacunek dla odważnych (w sprawie generała Jaruzelskiego wyrażenie opinii jest odwagą), proponuję pewną klasyfikację dotychczasowych wypowiedzi.
- Emocjonalne: najbardziej barwne, niekoniecznie poparte gruntowną wiedzą;
- polityczne: o wymiarze bazarowej ceny pietruszki, przewidywalne i uzasadnione.
Polityczna młodzieży popełniasz błąd. Przed Tobą osądy kolejnych pokoleń. Postaraj się myśleć samodzielnie i mam nadzieję, racjonalnie, w kategorii państwa, a także znaczących środowisk, niekoniecznie partyjnych.
- racjonalne: wszechstronnie przemyślane, uwzględniające ówczesną sytuację w Polsce i na arenie międzynarodowej.
Można podjąć próbę określenia kolejnej kategorii, może dwóch, ale nie na potrzeby tego tekstu. Dlatego dla jego przejrzystości – odłóżmy ten problem.
Według mnie i większości moich kolegów, generał Jaruzelski zasługuje na pomnik. Pomnik wystawiony za życia. W historycznym wymiarze Polski Wojciech Jaruzelski jest i będzie znaczącą postacią – o czym świadczy wyrażony (w różnych formach) szacunek ze strony Papieża - Polaka, a także świadka i współtwórcę historii Polski drugiej połowy XX wieku – Lecha Wałęsę. Doraźne interesy polityczne przegrają w wymiarze historycznym. Zwłaszcza że stoją za nimi politycy o nie najwyższych kwalifikacjach, mający wsparcie „usłużnych” o wątpliwych walorach etycznych.
Wrzawa trwa. Bohaterowie są powszechnie znani. Wrzawa będzie trwać zgodnie z zapotrzebowaniem i poglądami wichrzycieli – według zasady: im dłużej, tym lepiej. Jej adresatami są dwa najmłodsze pokolenia: nasze dzieci i wnuki. Myślę, że będąc świadkami tamtych czasów (owych wydarzeń), mamy coś do powiedzenia. Nasz autorytet w rodzinie nie pozostaje bez znaczenia. Będziemy nośnikami rzetelnej informacji. Tym bardziej że trudno jej się doszukać w najnowszych podręcznikach historii. Na temat stanu wojennego napisano wiele. Część opracowań podpisały osoby z profesorskimi tytułami. Efektownie opisano i skomentowano negatywne skutki stanu wojennego.
To prawda, były takowe! Przy tym w śladowym wymiarze pisze się o jego pozytywnych reperkusjach. Prawda, takie też były! Powód? Brak odwagi? Brak wiedzy? Odświętnie i na roboczo, także przy każdej innej okazji podkreśla się liczbę ofiar stanu wojennego. Zgoda! Pamiętajmy o tym! Upamiętniajmy ofiary! Ale dlaczego brak rzetelnych informacji (powszechnie dostępnych) na temat ofiar okresu ustrojowej transformacji, na temat jego innych negatywnych skutków. Mam nadzieję, że tego typu wiedza będzie w przyszłości powszechnie dostępna.
Szanowny Panie Generale Wojciechu Jaruzelski!
Wypowiadając się jako prezes Zarządu Głównego Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego i mając na uwadze moje z Panem rozmowy, pragnę zapewnić Pana o naszym największym szacunku. Szanowny Generale, Pan już wygrał! Tylko „mali” tego dzisiaj nie potrafią lub nie chcą zrozumieć.




Adam RĘBACZ

Komentarz Zbyszka

Panowie, gen. Rębacz jest GENERAŁEM.
A co powiedzą inni generałowie, którzy otrzymali swoje nominacje z rąk
Generała Jaruzelskiego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbigniew




Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:21, 18 Gru 2008    Temat postu:

Wreście zaczynamy rozmawiać jak mężczyźni. Wypowiedź M.F. R - kapitalna. Szkoda tylko ze M.F.R odszedł od nas na zawsze. Może do "Domu Pana", może do "Wiecznosci". Szkoda, że już Go z nami nie ma! Ale Jego myślenie powinno nas nadal inspirować.
"Obserwator" wie wiele, ale jednak mało. ZBŻZ i OR zakładano w mrocznych czasach komunizmu po to, aby rezerwiści WP nie przystepowali do Solidarności. Wiem coś o tym, bo osobiscie pisałem ich statut i przemówienie pierwszego prezesa!!! Gen. Rębacz to fajny gość. Ale zawsze myli mu się polityka z niezależnością. Ale za "Jaruzelskiego" składam mu hołd- Jesteś Adamie Wielki.
Także wtedy, kiedy w ASG WP byłeś pewny, że kiedyś zostaniesz generałem. Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> A JA UWAŻAM, ŻE ...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin