 |
Nasze Forum "VOX MILITARIS"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sceptyk
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 18:02, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Medal dla Krakusów dopiero trzeba by ustanowić. Póki co wypada im pogratulować wyboru.
Nie na darmo pisałem wcześniej, że miłosierdzie Boże i głupota ludzka nie znają granic.
B. Klichowi dzięki temu się udało. Na 4 lata schował się za immunitetem poselskim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
mryski
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:28, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kolejny żołnierz zginął w Afganistanie.
Media doniosły:
Cytat: | W pobliżu bazy Giro w Ghazni w Afganistanie w ataku na polski patrol zginął 28-letni st. szeregowy Mariusz Deptuła. Drugi polski żołnierz jest ciężko ranny - informuje TVN24. To 31. żołnierz, który zginął w Afganistanie od początku polskiej misji.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Do ataku doszło przed południem we wschodniej części prowincji Ghazni. Jak podało Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych, w trakcie patrolu wykonywanego przez żołnierzy Zgrupowania Bojowego "Bravo" pod Rosomakiem eksplodował improwizowany ładunek wybuchowy IED (Improvised Explosive Device).
|
- Zginął polski żołnierz st. szer. Mariusz Deptuła, kolejny żołnierz został ranny, a reszta załogi została poszkodowana - poinformował kpt. Dariusz Guzenda, szef sekcji prasowo-informacyjnej PKW Afganistan.
Cześć jego pamięci.
To kolejna bezsensowna śmierć i ciężkie zranienia kilku innych.To niczym nie różni się od rosyjskiej ruletki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Podobin
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:51, 21 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Z Afganistanu nadeszły dziś smutne wiadomości. W wyniku wybuchu miny-pułapki zginęło pięciu polskich żołnierzy. Pod pojazdem typu M-ATV eksplodowała mina z ogromną siłą. Polacy jechali w grupie 30 pojazdów. Udawali się na otwarcie mauzoleum, które jest jednym z projektów ufundowanych przez Polaków.
Ładunek wybuchł pod jednym z pierwszych pojazdów. Zginęła cała załoga M-ATV. Nigdy wcześniej w jednym zamachu nie zginęło tylu naszych żołnierzy. Takiej bolesnej straty polska armia nie poniosła od lat.
W Afganistanie, jak dotąd, poległo 36 Polaków - 35 żołnierzy i jeden cywil. Oznacza to że straty w Afganistanie przewyższyły straty w Iraku, gdzie zginęło 28 żołnierzy. Do tej pory najbardziej tragicznym dniem dla polskiej misji był 20 sierpnia 2008 roku, gdy zginęło trzech polskich żołnierzy.
Żołnierze zginęli w trakcie pełnienia służby. Zginęli na drodze, która dotychczas była uważana za bezpieczną. To bardzo smutna wiadomość dla wszystkich polskich żołnierzy, dla całej Polski, ale przede wszystkim dla rodzin poległych. Składam w imieniu użytkowników naszego forum najszczersze kondolencje wszystkim rodzinom poległych.
Czy można było tej tragedii uniknąć. Można i należało. Kto bowiem dzisiaj pamięta o tragediach w Iraku, kto otwarcie przyznaje beznadziejność tamtych decyzji? Amerykanie wyszli do domu z Iraku i za nieodległy czas wyjadą z Afganistanu, a pozostaną wdowy i sieroty po bezmyślnych decyzjach.
Słowa naszych polityków dziś znaczą mniej, jak zeszłoroczna zima.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aryski
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:26, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jak donoszą media:"Ładunek pod samochodem polskich żołnierzy, którzy wczoraj zginęli w Afganistanie, nie został zdetonowany drogą radiową. Na miejscu zamachu znaleziono podłączone do bomby przewody - podało radio RMF FM. Polaków zabiła mina domowej roboty.
Przewody znalezione na miejscu zamachu były cienkie, dobrze zamaskowane i miały długość kilkuset metrów. Ich stan świadczy o tym, że bombę przygotowano nawet kilkanaście tygodni temu. Przewody podłączone do ładunku zaprowadziły żołnierzy do opuszczonego budynku, z którego terroryści od dawna musieli obserwować drogę i swój ładunek - informuje RMF FM."
Potwierdza to od dawna ustaloną opinię, że nasze wojska są pozbawione dobrego rozpoznania agenturalnego. Sytuacja nie przypomina dobrego, zorganizowanewgo działania, ale to wygląda na rosyjską ruletkę.I przestańmy wmawiac opinii publicznej, że tego nie można usprawnić. Niestety rozbite w pewnym okresie/ przez kogo? wszyscy wiemy /rozpoznanie operacyjne jest na tyle słabe, że talibowie mogą bez żadnej przeszkody umieszczać w wybranych przez siebie miejscach miny pułapki, a ich ilość jest uzależniona od decyzji miejscowych bojowników. Paradoks polega na tym, że w tym samym czasie, gdy nasze wojska usiłuja Afgańczykom tworzyć demokrację na wzór amerykański, oni nie niepokojeni przez nikogo zakładaja kolejne ładunki do sprawdzenia skuteczności ich działania.
Taki sposób potwierdzania swojej obecności w tym kraju jest zwykłym barbarzyństwem.
Wyjazd premiera wraz z całą obstawą na miejsce tragedii, jest jak poszukiwanie grzybów wraz z nadejściem zimy. Propagandowo zostaje to odnotowane, ale korzyści dla żołnierzy nie ma z tego żadnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tajga
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:35, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gotową receptę na sytuację w Afganistanie , jak zawsze posiada generał Polko. Na witrynie Onet.pl czytamy:
„Co pół roku wysyłamy kolejną zmianę żołnierzy (do Afganistanu - przyp. red.), którzy kompletnie nie pasują do tamtejszych zagrożeń. Tam potrzebne są dziś siły specjalne, które przejmą inicjatywę - stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" gen. Roman Polko. Były szef GROM skrytykował też polityków, którzy powinni zadbać o sens tej misji. - Wojna w Afganistanie jest już nie do wygrania. Zachód przegrał - dodał.
Były szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego w ostrych słowach ocenił całą zachodnią interwencję. - Na czym pomoc Afganistanowi polega? Na walce do ostatniego Afgańczyka? Nie powinniśmy budować sztucznego wzorca. Pozwólmy, by Afgańczycy kształtowali swoje państwo sami - stwierdził.”
Oczywiście można być fanem wojsk specjalnych, ale wojny w tym rejonie nie wygrają wojska, nawet te specjalne. To nie rodzaj sił zbrojnych będzie ostatecznym rozwiązaniem, ale konieczne rozmowy pokojowe. Naród afgański i jego sąsiedzi muszą ustalić sposoby dojścia do pokojowych rozwiązań. Kolejny raz okazało się, że „demokracja „ wzorem z nad Potomaku nie wszystkim pasuje. Kolejny raz Amerykanie pokazali wzorzec rozpoczynanie wojny, ale nie znają sposobu ustanowienia trwałego pokoju.
Jak widać, łatwiej było Amerykanom i ich sojusznikom zaopatrywać w broń Talibów do walki z Rosjanami w ubiegłym wieku, niż obecnie zaprowadzić pokój w tym kraju. Okazuje się, że nasz sposób przywracania egzystencji Afgańczykom nie odpowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
julevin
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 108 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:24, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
To prawda, że w służbę żołnierską wpisane jest ryzyko utraty życia w boju. W przypadku polskiej armii mamy tylko jeden rodzaj boju zapisany w tradycji – bój w obronie Ojczyzny. Zdarza się jednak, że politycy używają wojska jako narzędzia polityki zagranicznej. Ta rola armii w Polsce nie ma dobrych tradycji. W takim kontekście trzeba zapytać jakie boje toczą nasi żołnierze w dalekim Afganistanie.- pisze Romuald Szeremietiew
Ale czy o to właśnie chodzi? szerzej: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mryski
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:37, 27 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tuż przed świętami byliśmy zmuszeni dzielić ból, z rodzinami naszych żołnierzy poległych w Afganistanie. Wojna dopisała kolejne straty po stronie polskiego kontyngentu. W tej toczącej się od kilku lat wojnie, nasi żołnierze ciągle występują po stronie oczekujących na wyrok i tylko przypadek oraz brak po stronie Talibów dostatecznej ilości materiałów wybuchowych sprawia, że ofiary liczone są tylko w dziesiątkach.
Mamy równolegle i inne wiadomości. Natychmiastowa PR-owska reakcja premiera i wylot do Kabulu, szybkie przeprowadzenie pogrzebów, czy też wizyta w czasie świąt ministra Siemoniaka w szpitalu u rannych „Afgańczyków”.
O Afgańczykach nie zapomina wojskowy wymiar sprawiedliwości. Oto bowiem wojskowa prokuratura zaskarżony wyrok będzie usiłowała zamienić na długoletnie więzienia dla tych, którzy w obronie życia popełnili pomyłkę.
Jest też inny obraz tej wojny. Uczestnicy walk w Afganistanie pokazują druga stronę tego medalu.
Oto fragment wypowiedzi jednego z żołnierzy:
„To co mówi ten żołnierz obrazuje nie tylko stan dowodzenia, wyszkolenia i uzbrojenia naszej armii w warunkach bojowych, ale także poziom morale („Przyjechaliśmy tutaj zarobić pieniądze”) i tym samym, co najmniej wątpliwy sens, udziału WP w takiej wojnie”.
Czytaj całość: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|