 |
Nasze Forum "VOX MILITARIS"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neoconstantine
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:11, 18 Paź 2008 Temat postu: Consensus w Iraku. |
|
|
Za Onet.pl:
Protest w Iraku przeciw USA - "wolimy śmierć niż ustępstwa"
Protesty przeciw USA
Cytat: | Dziesiątki tysięcy zwolenników radykalnego szyickiego duchownego Muktady as-Sadra protestowały w Bagdadzie przeciwko porozumieniu o warunkach obecności sił USA w Iraku. Jego przesłanie odczytał tłumowi jeden ze współpracowników antyamerykańskiego duchownego.
Radykalny szyicki duchowny Muktada as-Sadr wezwał iracki parlament, by odrzucił amerykańsko- irackie porozumienie o warunkach obecności wojsk USA w Iraku.
- Iracki rząd poniechał swych powinności wobec Boga i swojego ludu i przedstawił wam porozumienie, wiedząc, że jego ratyfikacja na lata napiętnuje Irak i jego władze - głosi oświadczenie. Sadr, który przebywa w Iranie, napisał też, że "każdy, kto twierdzi, iż pakt daje nam suwerenność, jest kłamcą".
W tym tygodniu po kilku miesiącach negocjacji USA i Irak osiągnęły porozumienie - tzw. pakt bezpieczeństwa, na mocy którego amerykańscy żołnierze będą mogli zostać w Iraku do końca 2011 roku. Dokument ma jeszcze zatwierdzić iracki parlament, co nie jest pewne, tym bardziej, że szyicki przywódca duchowy ajatollah Ali as-Sistani oświadczył, że każde takie porozumienie musi mieć charakter ogólnonarodowego konsensusu.
Tłum złożony głównie z młodych mężczyzn skandował: "nie dla paktu", "nie dla okupacji" i "tak dla Iraku". Płonęły amerykańskie flagi. Wielu demonstrantów miało przy sobie podobizny Sadra. Protestujący przeszli z Miasta Sadra, położonej w północno- wschodniej części Bagdadu szyickiej dzielnicy slumsów, zamieszkanej przez ok. 2 mln ludzi, na plac Mustansirija w centrum.
- Wolimy śmierć niż ustępstwa - oświadczył jeden z uczestników demonstracji.
Protestowi towarzyszyły zaostrzone środki bezpieczeństwa. Irackie siły bezpieczeństwa ustawiły punkty kontrolne wzdłuż trasy marszu, na dachach rozlokowano snajperów. Pod kontrolą znalazły się też wszystkie drogi prowadzące na plac. Irackie władze zapewniły, że organizatorzy mieli pozwolenie na przeprowadzenie protestu.
Według waszyngtońskich źródeł pakt bezpieczeństwa zakłada, że amerykańskie wojska wycofają się z miast irackich do końca czerwca przyszłego roku. Negocjatorzy porozumieli się także co do terminu - 31 grudnia 2011 roku - całkowitego wycofania sił USA z Iraku, zastrzeżeniem, że pozostałyby na życzenie rząd Iraku.
|
Mój komentarz:
Obiektywnie rzecz biorąc, to Muktada ma rację. Amerykanie pilnują swojego interesu, jak Sowieci w Polsce, po drugiej wojnie światowej. Obecnie, gdyby nie Amerykanie, to w Iraku wybuchłaby wojna domowa, albo doszli by do władzy pogrobowcy Husajna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
wolski
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 19:42, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, ze zawarty " consensus" w Iraku o którym pisze autor postu jest dla Irakijczyków korzystny. Obecność wojsk amerykańskich , moim zdaniem uchroni od wojny domowej, a zatem będzie " mniejszym złem" niż gdyby się już , jak my wycofali w ty7m , a nawet w przyszłym roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wolski
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 19:34, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy post Podobina na temat zakończenia naszej działalności wojskowej w Iraku i korzyści z tego dla armii, a zwłaszcza kadry jest moim zdaniem bardzo dobrze podsumowany.Obserwując przez 5 lat co się tam działo,a także w siłach zbrojnych ,man nadzieje, że niektórzy dowódcy wojskowi, biorący udział w tej misji,a także historycy wojskowi ocenia za parę lat co straciliśmy ,a co zyskali na tej " dziwnej wojnie" , której końca nie widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbigniew
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:54, 29 Paź 2008 PRZENIESIONY Czw 8:11, 30 Paź 2008 Temat postu: Wojna w Irku - koniec polskiej misji |
|
|
W dniu dzisiejszym powrócili ostatni żołnierze Wojska Polskiego z Iraku. Dla nich wojna ta trwała tyle, co druga wojna światowa - długie pięć lat!
Udział Wojska Polskiego w tej wojnie zapisze sie złotymi zgłoskami bohaterstwa żołnierza i czrnymi polskich polityków, którzy na tą wojnę ich wysłali.
Polska wojna z Irakiem była od początku bezsensowna. Wysłano tam żołnierzy na podstawie przesłanek, które od samego początku były fałszywe. Saddam Husajn był dyktatorem, ale nie posiadał środków MR zagrażajacych międzynarodowemu bezpieczeństwu! Był draniem ale nie jedynym na świecie. To nie ziemia iracka wydała bin Ladena! Fakt, ze polskie przedsiębiorstwa budowały irackie zakłady i autostrady w czasach Polski Ludowej nie był chyba przyczyną, że wojsko III Rzeczpospolitej postanowiło ten dorobek roznieś na lufach swoich karabinów. W pamięci narodowej irakijczyków na trwale zapisali się żołnierze Armii Polskiej na Bliskim Wschodzie gen. Andersa.
A co bedzie z żołnierzami III Rzeczypospolitej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|