 |
Nasze Forum "VOX MILITARIS"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dipol2016
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:36, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem zarówno jkasper jak i zrg cały czas mówią o odwołaniu się od decyzji WBE co jest moim zdaniem błędne. Już w wniosku pisaliśmy:
"wnoszę o:
1.ponowne ustalenie wysokości moich świadczeń emerytalnych wypłacanych przez wojskowe organy emerytalne po 1 stycznia 1999 roku, które zostały przyznane decyzją z dnia XXyyZZZ roku Wojskowego Biura Emerytalnego w Zxxx;
3.stwierdzenie – stosownie do kompetencji - nieważności decyzji waloryzacyjnych wydanych po 1 stycznia 1999 roku, które zostały wydane z rażącym naruszeniem prawa, co wyczerpuje przesłanki określone Art. 156 kpa."
Sąd na to:
"Odwołanie Xxxx Yyyy okazało się nieuzasadnione.
Zadaniem Sądu w niniejszym postępowaniu było wyłącznie dokonanie interpretacji przepisów prawa obowiązujących w dacie wydawania decyzji waloryzacyjnych i ocena zasadności całkowicie odmiennych stanowisk zajmowanych przez obie strony procesu. Stan faktyczny niniejszej sprawy był przy tym w całości niesporny.
Przechodząc do merytorycznych rozważań, na wstępie przypomnieć należy, że postępowanie wszczęte poprzez złożenie odwołania od decyzji organu rentowego, każdorazowo - niezależnie od podstawy materialnej uprawnienia oraz żądania -stanowi postępowanie kontrolne w stosunku do postępowania przed organem rentowym. Skoro więc przedmiotem zaskarżenia była decyzja Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego w ZZzzz z dnia X aaa Zzzz roku, którą odmówiono stwierdzenia nieważności decyzji waloryzacyjnych wydanych po dacie l stycznia 1999 roku, wypłacenia należnych kwot wraz z odsetkami oraz wznowienia postępowania w przedmiocie ponownego ustalenia wysokości świadczenia emerytalnego od tej daty, to zadaniem Sądu mogło być wyłącznie zbadanie czy ta właśnie decyzja odpowiada prawu. Z uwagi jednak na fakt, iż decyzja ta dotyczyła słuszności wydania innych, wcześniejszych decyzji tego samego organu rentowego, przeto Sąd musiał odnieść się, choćby pośrednio, także do prawidłowości wydania wcześniejszych decyzji waloryzacyjnych.
Podstawę prawną żądania wznowienia postępowania stanowił w przypadku ubezpieczonego przepis art. 32 ust l ustawy z dnia 10 grudnia 1993 roku o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin. Do dnia 29 lipca 2005 roku przewidywał on, że prawo do świadczeń pieniężnych z tytułu zaopatrzenia emerytalnego ulega ponownemu ustaleniu (także z urzędu), jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w tej sprawie zostały przedstawione nowe dowody lub ujawnione nowe okoliczności, które mają wpływ na prawo do świadczeń. Według art. 11 przywołanej ustawy, w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Oznacza to, że do dnia 30 lipca 2005 roku w zakresie wznawiania postępowania należało stosować przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w szczególności przepis jej art. 114. Trzeba też zaznaczyć, że zgodnie z art. 124 tejże ustawy, do postępowania w sprawach o świadczenia określone w ustawie stosuje się przepisy kodeksu postępowania administracyjnego, chyba że niniejsza ustawa stanowi inaczej. Ponieważ tryb wznowienia postępowania na podstawie art. 114 ust. l ustawy emerytalno-rentowej nie został odrębnie uregulowany w tej ustawie, dlatego w tym zakresie miał zastosowanie art. 149 k.p.a. w związku z art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (tak samo orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 maja 2004 roku, III UK 31/4, OSNP 2005, nr l, póz. 13).
Od dnia 30 lipca 2005 roku przepis art. 32 wojskowej ustawy emerytalnej, będący odpowiednikiem przepisu art. 114 ustawy emerytalno-rentowej, przewiduje że prawo do świadczeń pieniężnych z tytułu zaopatrzenia emerytalnego lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej albo z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w tej sprawie zostaną przedstawione istotne dla sprawy nowe okoliczności faktyczne albo ujawnione nowe dowody, istniejące w dniu wydania decyzji, nieznane organowi, a mające wpływ na prawo do świadczeń albo ich wysokość. Nadto, decyzje ostateczne, od których nie zostało wniesione odwołanie do właściwego sądu, mogą być z urzędu przez wojskowy organ emerytalny zmienione, uchylone lub unieważnione, na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, póz. 1071, z późn. zm.).
W każdym przypadku [wydając decyzje w sprawach z zakresu świadczeń z ubezpieczeń społecznych organ rentowy musi postępować zgodnie z regułami wyznaczonymi przez wskazane wyżej akty prawne. Naruszenie przepisów procedury administracyjnej nie może pozostawać bez wpływu na dokonywaną przez sąd rozpatrujący odwołanie ocenę zasadności decyzji organu rentowego. Stosownie do treści art. 110 kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z FUS - organ rentowy, który wydał decyzję, jest nią związany od chwili jej doręczenia lub ogłoszenia. Powyższa zasada znajduje zastosowanie również w odniesieniu do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin. Oznacza to tyle, że organ ten nie może od tej chwili w dowolny sposób zmienić swojego rozstrzygnięcia. Może to uczynić jedynie w przypadkach wskazanych w sposób wyraźny w przepisach prawa. Tym bardziej należy te uwagi odnieść do decyzji prawomocnych i ostatecznych."
Z powyższego wynika że sąd rozpatrzy sprawę waloryzacji w/g stanu prawnego jaki był w dniu wydania decyzji, a nie podstawy prawnej wydania nowej decyzji. Zresztą sąd sam sobie zaprzeczył gdyż ani WBE ani sąd nie przedstawił dokumentów które miałyby wpływ na zmianę decyzji pierwotnej a które istniały przed podjęciem tych decyzji. W takim razie nie powinniśmy moim zdaniem odwoływać się od decyzji gdyż nie mamy podstaw ( jakie nowe dokumenty możemy przedstawić sądowi mające wpływ na naszą emeryturę, chyba żadne) a ją zaskarżyć jaką wydaną niezgodnie z prawem (kpa i art 32 ustawy emerytalnej). Uzasadnienie powyższego myślę że można przytoczyć to uzasadnienie jkaspra.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dipol2016 dnia Czw 11:16, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
jkasper
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:52, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
dipol2016 napisał: | Moim zdaniem zarówno jkasper jak i zrg cały czas mówią o odwołaniu się od decyzji WBE co jest moim zdaniem błędne. .............Z powyższego wynika że sąd rozpatrzy sprawę waloryzacji w/g stanu prawnego jaki był w dniu wydania decyzji, a nie podstawy prawnej wydania nowej decyzji. .............. W takim razie nie powinniśmy moim zdaniem odwoływać się od decyzji gdyż nie mamy podstaw ( jakie nowe dokumenty możemy przedstawić sądowi mające wpływ na naszą emeryturę, chyba żadne) a ją zaskarżyć jaką wydaną niezgodnie z prawem (kpa i art 32 ustawy emerytalnej). Uzasadnienie powyższego myślę że można przytoczyć to uzasadnienie jkaspra. |
Od samego początku uważałem i pisałem na forum, że zaskarżenie prawomocnych decyzji i żądanie odszkodowania wstecz od 1.1.1999 nie miało najmniejszych szans na wygraną. Dlatego skarżyłem nieprawomocna decyzję z 2009 r. i żądałem odszkodowania za 12 miesięcy ( od decyzji do decyzji). Godzę się z brakiem podstaw prawnych do odszkodowania od 1.1.1999. - art. 32( na początek). Kolego dipol, logicznie - masz rację - chodzi o zaskarżenie decyzji wydanej na podstawie błędnej podstawy prawnej, co nie oznacza wydanie decyzji niezgodnie z prawem. Tylko sposób zaskarżenia jest zawarty w ustawach ( WUE i kpc) jest jeden - nazywa się on ODWOŁANIE. W gruncie rzeczy nazwa nie jest ważna, ważna jest treść. Być może warto się odwołać wyłącznie od art. 31. Moim zdaniem - należy zapomnieć o możliwości odszkodowania od 1.1.1999, nawet gdyby TK uznał, że decyzje były wydane nieprawidłowo, ale nie były skarżone przed uprawomocnieniem się - to i tak odszkodowanie można będzie dochodzić od dnia wydania wyroku TK, nigdy wstecz. Taki jest zapis ustawowy o wyrokach TK. Walczmy o to co ma choćby najmniejszy cień szansy. Przytoczony przez Ciebie wyrok ( oraz inne wyroki) tak właśnie twierdzą. Moje stanowisko jest stanowiskiem dyskusyjnym, trzeba wypracować jedną wspólną platformę. Ale nie bardzo widzę chęci do wspólnego działania. Potworzyły się grupy i grupki, które wszystko utrzymują dla siebie. Nie ma solidarności. Odwołania ze wzorów, swoisty łańcuszek św. Antoniego zadziałał tylko dlatego, że w świat poszła informacja o łatwym uzyskaniu sporych pieniędzy. Gdy to się nie powiodło łańcuszek się porwał na małe ogniwa. Teraz każdy sobie itd....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Sob 12:27, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SOKÓŁ
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:02, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Szanowni Koledzy.
Na samym początku, kiedy zacząłem pisać na forum napisałem co uważałem za najważniejsze. Wszyscy wiedzieliśmy, że przeciw sobie mamy aparat państwowy
z wszystkimi jego możliwościami. Zaznaczyłem, że jedyną szansą na sukces w takiej sytuacji jest wielość pomysłów zjednoczonych w całość. Dlatego wystąpiłem dwoma uderzeniami 1- według wzorów ZRG, jestem po apelacji przegranej, czego nie uważam za porażkę, bo rozpoznanie przeciwnika walką trwa nadal. Drugie według wzorów całkowicie opracowanych przez JKASPRA i w tym miesiącu odbędzie się sprawa apelacyjna pismo procesowe ostatnie z tej linii wysłałem do SA. Jestem ciekaw sam, jak sąd się ustosunkuje do zaskarżonej decyzji nieprawomocnej gdzie wyrażnie jest wyartykułowany zarzut wydawania decyzji dotyczącej waloryzacji z art.31 a nie art.6
który jest jedynym właściwym zgodnym z ustawą. Jeżeli mówimy o prawie to w decyzji administracyjnej nie może być podana podstawa prawna z kapelusza tylko dlatego że MON ma kompleks na tle art.6- i może boi się dużej ilości pytań na temat
genezy, dochodzenia do obecnego zapisu tego nieszczęsnego artykułu. Ale na podstawie tych wszystkich wyroków możemy wyrobić sobie zdanie na temat wszelkiej maści polityków i urzędników naszej ojczyzny o ich zdolności oraz predyspozycjach honorowych do piastowania zajmowanych stanowisk.
Tak na marginesie myślę, że pewnie nie ostatni raz pojadę na tą rozprawę.
Pozdrawiam wszystkich walczących i życzę spokoju, inni niech się martwią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jkasper
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:34, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Szanowni Koledzy.
Uprzejmie proszę o informacje jaka podstawa prawna waloryzacji jest podana w decyzjach ZER MSWiA. Dokładnie chodzi mi o treść początku decyzji. Jeszcze lepiej będzie, gdy ktoś przyśle mi swoją decyzje z 2009 r., którą mógłbym okazać na rozprawie jako dowód ( chyba sąd takiego dodwodu nie dopuści, ale spróbować trzeba).
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jkasper
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:57, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo Koledze, który mi przysłał następującą odpowiedź:
"Na podstawie art.5 ust.3 i art.6 ustawy z dnia 18 lutego1994r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji,Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego,............ oraz ich rodzin(Dz.U.z 2004r.Nr8,poz.67 z późn.zm.) ustala się nową wysokość policyjnej emerytury -renty wraz z przysługującymi dodatkami od dnia 01.03.2009"
Chyba w MSWiA mają lepszych prawników.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Sob 12:57, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miehor
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wlkp. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:19, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie w dniu dzisiejszym otrzymałem decyzję, w której napisano dokładnie to samo, co napisał jkasper:
DECYZJA
( dopisano komputerowo:): o waloryzacji emerytury wojskowej .
Na podstawie art. 31 ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (Dz. U. z 2004 r. nr 8, poz. 66 ze zm.) ( dopisano komputerowo:) : ustalam Panu nową wysokość emerytury wojskowej od dnia 2010.03.01 w kwocie: ......
U mnie ponadto w pkt. 10 komputerowo dopisano:
"WBE przypomina, że zgodnie z rozporządzeniem MON z dnia 23 lutego 2004r. wypłaty świadczeń dokonuje się w dziesiątym dniu każdego miesiąca kalendarzowego."
Taki zapis pojawił się pierwszy raz od 1996r. Na początku świadczenie było już na moim koncie 2, później 3, jeszcze później 4, a obecnie co najmniej od roku 5-go każdego miesiąca. Czy ten zapis może zwiastować, że emerytura będzie pojawiać się dopiero 10-go?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miehor dnia Pią 18:24, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Romuald
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:39, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
miehor napisał: |
Taki zapis pojawił się pierwszy raz od 1996r. Na początku świadczenie było już na moim koncie 2, później 3, jeszcze później 4, a obecnie co najmniej od roku 5-go każdego miesiąca. Czy ten zapis może zwiastować, że emerytura będzie pojawiać się dopiero 10-go? |
W ramach oszczędności dla dobra ubogich Polaków, dla przypodobania się pazernej poselskiej magnaterii i ich złodziejskim lobbystom MON prosi Rząd i magnaterię o niepodwyższanie pensji żołnierzom. A co może zrobić MON poprzez WBE w stosunku do emerytów żołnierzy ano może zaoszczędzić w/g już rozpoczętego klucza obiegowego 1 wypłatę emerytury w skali (zakładam kilku lat ) później będzie wypłata 15, 20, 25 i znowu od pierwszego i jedna emerytura zniknie i zasili kieszeń rządzących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jak
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 22:14, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytuję dwa wyroki Sądu Najwyższego:
Zgodnie z wyrokiem NSA w Warszawie z dnia 10.10.2007 r. (sygn. akt II GSK 177/07) „Podstawa prawna decyzji administracyjnej musi być powołana dokładnie, a więc ze wskazaniem mających zastosowanie w sprawie przepisów prawa materialnego i formalnego, wraz z podaniem źródeł jego publikacji. W sytuacji gdy dany artykuł dzieli się na kilka ustępów, podzielonych również na litery, brak wskazania który z ustępów tego przepisu znajduje w sprawie zastosowanie, narusza ten wymóg.”
Jednocześnie w wyroku NSA w Warszawie z dnia 09.01.2007 r. (sygn. akt II OSK 1369/06),wskazano, że. „Decyzja, która ogólnikowo lub błędnie powołuje podstawę prawną nie jest decyzją wydaną "bez podstawy prawnej" w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. Wydanie decyzji bez podstawy prawnej oznacza, że albo nie ma przepisu prawnego, który umocowuje administrację publiczną do działania, albo też przepis jest ale nie spełnia wymagań działania tej administracji, polegającego na wydawaniu decyzji administracyjnych rozumianych jako indywidualne akty administracyjne zewnętrzne. Błędne powołanie podstawy decyzji stanowi wadę formy decyzji a więc stanowi naruszenie art. 107 § 1 k.p.a.”
Proszę o komentarz.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jkasper
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:54, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jak napisał: |
Proszę o komentarz.... |
Te wyroki są znakomite. Dziękuję.
Skomentuję po rozprawie.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jkasper
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:59, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W przypadku decyzji WBE nastąpiło wydanie decyzji z niewłaściwą podstawą prawną. Według doktryny - każdy akt administracyjny chroniony jest domniemaniem ważności, co ma zapobiec samodzielnemu ocenianiu aktu przez zainteresowane podmioty i swobodnemu decydowaniu, czy go wykonać. Nawet taka decyzja, która jest dotknięta bardzo poważną wadą powinna być traktowana jako obowiązująca do chwili uchylenia. Nie jest to domniemanie prawidłowości wydanych aktów, lecz, że do czasu udowodnienia sytuacji przeciwnej akt taki obowiązuje prawnie jako całkowicie poprawny.
Instytucje wzruszalności i nieważności wadliwych aktów administracyjnych stanowią w gruncie rzeczy gwarancje praworządności działań administracji publicznej. Pozwalają eliminować z obrotu prawnego akty niezgodne z prawem, a tego wymaga zasada praworządności.
Czyli : wszystko teraz zależy od sądu. Wadliwą decyzję jednak może naprawić jedynie organ, który ja wydał (Dyrektor WBE) lub jego zwierzchnik - MON. Wydaje mi się, że brak jest podstaw, by sąd uznał zaskarżoną decyzję za nieważną z mocy prawa.Ale powinien - moim zdaniem- uznać ją za wadliwą (dotkniętą istotną lub nieistotną wadą).
Dziękuję Kolegom, którzy obiecali przysłać scany. Proszę o scany bez danych osobowych i kwot świadczeń, nie są one do niczego potrzebne, ale ważne są POUCZENIA i o nie też proszę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jak
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 19:29, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za powstały błąd w moim poprzednim poście.
Są to cytaty z wyroków NSA w Warszawie, a nie SN.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jkasper
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:03, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jedn z Kolegów zapytał o koszty adwokackie przed ETPCz. Według mojej wiedzy są one ustalane indywidualnie z klientem. Wysokość zwrotu kosztów można znaleźć w wyrokach ETPCz. Dla zobrazowania skali, przytaczam wycinki z jednego wyroku ( w sprawie raczej nieskomplikowanej, a mimo to toczącej się przez 4 lata):
SPRAWA JANAS przeciwko POLSCE. (SKARGA nr 61454/00) WYROK – 21 września 2004 r.
A. Szkoda
27. Skarżąca domagała się zasądzenia 30 000 złotych polskich z tytułu szkody niematerialnej, której doznała w wyniku przewlekłego postępowania.
28. Rząd stwierdził, że roszczenie skarżącej było wygórowane.
29. Trybunał uważa, że skarżąca z pewnością doznała szkody niematerialnej, takiej jak stres i frustracja wynikająca z nadmiernie przewlekłego postępowania w jego sprawie, która nie może być wystarczająco zrekompensowa samym stwierdzeniem naruszenia. Biorąc pod uwagę okoliczności sprawy i orzekając na zasadzie słuszności, Trybunał zasądza skarżącej z tego tytuły kwotę całkowitą 4 500 euro.
B. Koszty i wydatki
30. Skarżąca dochodziła także kwoty 20 180,49 złotych polskich z tytułu kosztów i wydatków poniesionych przed sądami krajowymi oraz przed Trybunałem. Kwota ta obejmowała 8 000 złotych polskich z tytułu kosztów adwokackich za przygotowanie i przedstawienie jej sprawy przed Trybunałem.
Z TYCH PRZYCZYN TRYBUNAŁ JEDNOGŁOŚNIE
1. Stwierdza, że skarga jest dopuszczalna;
2. Uznaje, że nastąpiło naruszenie art. 6 § 1 Konwencji;
3. Uznaje, że
(a) pozwane państwo wypłaci skarżącej w terminie trzech miesięcy od dnia, kiedy wyrok stanie się prawomocny zgodnie z art. 44 § 2 Konwencji, 4 500 euro (cztery tysiące pięćset euro) w związku ze szkodą niematerialną i 500 euro (pięćset euro) w związku z kosztami i wydatkami, przeliczone na złote polskie w stawce obowiązującej w dniu wypłaty, wraz z podatkiem jaki może zostać naliczony od powyższych kwot;
(b) od upłynięcia wyżej wymienionego terminu trzech miesięcy do dnia wypłaty wymagalne będą od powyższej kwoty odsetki w stawce równej minimalnej stawce kredytowej Europejskiego Banku Centralnego w okresie karnym powiększone o trzy punkty procentowe.
4. Oddala pozostałą część roszczenia skarżącej o słuszne zadośćuczynienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jkasper
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 227 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:38, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem już po rozprawie.
Sąd (nie)cierpliwie wysłuchał mojego wystąpienia. Zapytał po co załączyłem pisma z Naczelnej Prokuratury Wojskowej i Departamentu Spraw Socjalnych MON. Odpowiedziałem, aby wykazć różnicę w interpretacji prawa tych organów a zastępcy procesowego = Dyrektora WBE. Po załaczeniu wystąpienia do protokołu rozprawy sąd zamknął rozprawę i zapowiedział: "Wyrok zostanie ogłoszony 30.03.2010."
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emerytwojsko
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:04, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No, no, jeżeli taki wybitny specjalista jak jkasper przegrywa w sądzie, to co my, zwykli śmiertelnicy mamy powiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zibi
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:23, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
emerytwojsko napisał: | No, no, jeżeli taki wybitny specjalista jak jkasper przegrywa w sądzie, to co my, zwykli śmiertelnicy mamy powiedzieć? |
poczekajmy do końca marca.
Ducha nie gaście !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna
-> "MIĘDZY NAMI EMERYTAMI" Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 112, 113, 114 ... 182, 183, 184 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 112, 113, 114 ... 182, 183, 184 Następny
|
Strona 113 z 184 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|