Nasze Forum "VOX MILITARIS"

aryski

sceptyk.
kawo.
Napisałem:" niezbędne są porozumienia organizacyjne, ale tutaj czuwa propaganda, która jak dotychczas skutecznie dezorganizuje wszelkie próby współpracy".

Jestem przekonany, że wszyscy zrozumieli konieczność organizacyjnego zjednoczenia. Obecna duża organizacja zawiodła, a pojedyncze działania zaprowadziły nas " do nikąd".

Niestety, nie widzę chęci działania wspólnego, a jedynie drogą na skróty niektórzy usiłują dochodzić sprawiedliwości.
Zanim to napisałem, przeczytałem posty proponujące wspólne działanie, ale nie znalazło to zainteresowania i propozycja zawisła w próżni. Trwa poszukiwanie sprawiedliwości poprzez kolejne wzorce pozwów.
Smile

Propozycja może być tylko jedna. Połączonymi działaniami w dużej organizacji dochodzić swoich praw. Ale na to nie wydają pozwolenia organizatorzy pisania pozwów.
Pozdrawiam zatroskanych. Moja emerytura nie należy do najniższych.

kawo

kawo

nalazek50

Kolega Kawo napisał o jednej sznsie (gdyby media w całej Polsce poruszały nasze problemy) ,ależ poruszają słyszę i widzę to z dużą częstotliwością ,ale są to wypowiedzi odwrotne do oczekiwanych przez nas. Najczęściej wypomina się ,że po 15 latach żołnierz przechodzi na emeryturę, że jest uprzywilejowany w stosunku do innych grup społecznych. Na tym kończy się super informacja która daje społeczeństwu dużo do myślenia na niekorzyść- właśnie mundurowych. Nie podaje się dalszej informacji, że po 15 latach służby to 40% uposarzenia z czego minus podatek, jak i tego,że taki emeryt żeby dalej żyć musi pracować.
Tak nasi politycy jak i media doskonale o tym wiedzą ale to nie leży w ich interesie ,głównie polityków różnej maści aby mówić prawdę bo przecież brakuje pieniędzy w kasie państwa , pieniędzy które zostały bezmyślnie roztrwonione. Media tak jak sądy wykonują ściśle polecenia naszych kochanych przywódców.
Być może niezależne media mogły by coś zrobić, ale to abstrakcja bo jak do tej pory nikt nie podjął tematu ograbienia emerytów wojskowych w myśl prawa w państwie prawnym.
Po co w ogóle taki twór jak ZBŻ ?,ktory powinien dbać o starych i ubogich żołnierzy na emeryturze /ja do nich się nie zaliczam/. To ten związek powinien wnioskować o zapomogi dla tych których dochody- emerytury są poniżej przyjętych progów do normalnej egzystencji , a nie ubogi emeryt wojskowy który ma swoją godność i sam po zapomogę ręki nie wyciągnie.
Ja uważam,że taki związek - twór istnieje sam dla siebie, po prostu żeby być .
Inna sprawa - Gdzie jest nasze Ministerstwo ? gdzie są ci co dalej siedzą na cywilnych etatach i dopijają czwartą kawę ? Właśnie ci ludze nie wypełniają podstawowych obowiązków które nie tylko moralnie na nich ciążą.
To co napisałem jest tematem wałkowanym wiele razy . Powtórzyłem jeszcze raz bo fakt niesprawiedliwości społecznej przy przyzwoleniu władz jest niedopuszczlny w państwie prawnym.

kawo

julevin

Koledzy wymienili między sobą poglądy i temat zakończony. Kiedy czytam o konieczności organizacyjnego porozumienia, to oczywiście jestem za, ale jak sięgnę pamięcią wstecz, to niestety brakuje mi oznak niezbędnych do tego kroku.

Z pewną zazdrością, ale i ze zrozumieniem czytam relacje z podobnych klubów / stowarzyszeń / żołnierzy amerykańskich, którzy dyskutują w sieci na temat swoich cyklicznych spotkań, jak i odnoszą się do różnych środowiskowych i ogólnych tematów. Zapewne nie tylko różnią się od nas tym, że każdy z nich traktuje komputer jak telefon czy inne urządzenie służące do porozumiewania się miedzy sobą. Oni po prostu są normalnymi bez kompleksów ludźmi. Znają swoja wartość i nie boją się prezentować swoich poglądów.

Nalazek 50 pisze: „ Po co w ogóle taki twór jak ZBŻ” Ja bym postawił inne pytanie „ komu potrzebny jest ……..? a wówczas jest już łatwiej na to pytanie odpowiedzieć. Wystarczy przecież sięgnąć do historii, zobaczyć kto to tworzył i w jakim celu, a resztę można już dośpiewać.

Jeżeli sprowadzamy związki, stowarzyszenia, czy kluby do roli kas zapomogowych lub instytucji charytatywnych, to wówczas te wszystkie ładnie brzmiące zdania w statutach należy wykreślić i nie robić zamieszania w określonych stanowiskach.

Słusznie zwraca się powyżej uwagę na niegodziwe postępowanie ministerstwa, instytucji wojskowych, czy też odpowiedzialnych osób. Jednak, tak długo dopóki brak jest konkretnego adresata, a za piszącym / protestującym / nie stoją rzesze ludzi, to takie pisanie jest niewiele warte. ale tego, jak słusznie podkreślono „ nie da się załatwić na skróty”

mir-wa57

WBE SZCZECIN znów nie ma pieniążków na fundusz zapomogowy odpisuje nie ma funduszy i ma gdzieś swoich emerytów i wdowy po emerytach wojskowych , w ubiegłym roku tez juz w pażdzierniku nie było na to kasy , a co tam tłumaczenie takie - nie ma . Zasada jest prosta co miesiąc z zasobu wypłacanych emerytur i rent tworzy się fundusz i dzieli na potrzebujących to co w listopadzie i grudniu nie będzie emerytur !!??? Szkoda mi zwłaszcza wdów po naszych wiarusach jakim pomagałem pisać wnioski na zapomogi jedna chciała kupić węgiel , druga po stracie męża udać się chciała na badania do ortopedy ( oczekiwanie na wizytę w kolejce w przychodni to 2 miesiące )prywatnie .wnioski jeżeli spełniają wymogi formalne art 4 ,7 10 powinny być rozpatrywane pozytywnie zgodnie z rozporządzeniem MON z 24 czerwca 2009
WBE mają gdzieś ustawę z dnia 24 pażdziernika 2008 r art 5 pkt 1 ppkt 11 /2 o gospodarowaniu i racjonalnym wykorzystaniu środków funduszu przez wojskowe organy emerytalne .Proste to jak brakuje biednym wojskowym emerytom to powinni pracownicy WBE szczecin pracować społecznie pracownicy tez w listopadzie i w grudniu .Przysyłają pisma żę brak funduszy proszę pisać sobie w styczniu z nowymi papierkami i to zgodnymi z rozporządzeniem!!. Żadnego odnośnika na podstawie jakiego artykułu rozporządzenia ZAŁATWIONO NEGATYWNIE , nie ma kasy i eta wsio co z tego ze wnioski są zgodne z wymogami i również z kodeksem postępowania administracyjnym art od 241 do 249 powinny być rozpatrywane przez WBE . ale oni sa państwem w państwie tworzą swoje prawo tak jak z naszymi emeryturami . Szkoda pisać jest wieczór idę zbierać puszki po śmietnikach ;6 gr jedna metalowa po piwie( w skupie 55 szt to kilogram - 6 zł ) a butelka po piwie 35 gr ale trzeba zdawać w marketach tylko po 6- 10 szt pozdrawiam braci emerytów jutro bedzie lepiej , po wyborach !!! to ze zbieram puszki to nic ale najgorsze jest to ze uczyłem wielu moich żołnierzy zaradności i oni teraz są przedsiębiorcami gdzie mają .... i teraz ja grzebie w ich śmietnikach , a jako żołnierz z zasadami służyłem ojczyżnie za ... grosze . kto to wiedział ze ... Znów romantyzm wojskowy mnie się udziela a tam inni koledzy wyzbierają mi puszki pozdrawiam

mir-wa57

Zapadła cisza na forum , zima nas ostudzi i wiosną przystąpimy dalej do konstruktywnego myślenia o naszych " starych portfelach" a tym czasie 60 latkowie do końca roku z ZUS dostana wyrównania a my figę z makiem

julevin

"mir-wa57" napisał:

mir-wa57

Przesacowanie emerytur dotyczy 60 latków z cywila , a nie wojskowych

mir-wa57

cywile którzy po osiągnięciu wieku 60 lat wystąpiły do ZUS o ponowne ostateczne wyliczenie emerytury i przeliczono jej według aktualnie obowiązującej bazy.

mir-wa57

Na św Mikołaja wszystkim emerytom w ten mroźny dzień pogody ducha , spełnienia "małych"marzeń , dobroci ze strony WBE w postaci emeryturki wypłacanej w czasie , szaleństwa w zakupach , tylko niezbędnych przedmiotów konsumcyjnych i odwiedzajcie w sklepach miejsca gdzie opisano "okazja".Jak mawia w/w julevin- ducha nie gaście ,aby do wiosny !!!!!!!!!!

julevin

Każdy system ma osoby nadgorliwe swoim postępowaniu.Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie i pełno jest takich, którzy z podkulonym ogonem wspominają minione lata. Było ich wszędzie pełno, chcieli wychowywać, przekonywać i wskazywać jedynie słuszne widzenie świata.

Obecna administracja wojskowa niczym nie różni się od tamtego pokolenia uzdrawiaczy świata, którzy mimo zdroworozsądkowej wiedzy, usiłowali wmawiać innym obłędne wizje przyszłości.
Przecież fachowcy, ludzie wykształceni, mając wiedzę teoretyczną, doskonale rozumieją, że te głupawe odpowiedzi do szukających sprawiedliwości emerytów, jest zwykłą bezczelnością i nie przystoi ludziom w mundurach. Jednak oni zachowują się jak aparatczycy, usiłujący tradycje prawa przerobić na opracowaną przez siebie instrukcję. Szefowie WBE mają świadomość swojego bezprawnego działania, ale dla czasowego ratowania własnej d...spolegliwie wykonują bezprawne decyzje.

Historia dostarczyła nam już wielu przykładów takich zachowań. Czas i tradycja poradzi sobie i z takimi ludźmi.

kawo