 |
Nasze Forum "VOX MILITARIS"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neoconstantine
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:10, 26 Gru 2008 Temat postu: Polityka zagraniczna. |
|
|
Za tvn 24:
Lech Kaczyński powinien ratyfikować Traktat Lizboński - uważa szef MSZ Radosław Sikorski. - Nie dlatego, żeby był dla nas korzystny, ale dlatego, że skoro zrobiono wokół niego awanturę na całą Europę, to jest to kwestia naszej wiarygodności - argumentuje w rozmowie z "Dziennikiem".
Zdaniem szefa MSZ, jeśli Irlandczycy traktat ponownie odrzucą, będzie się to równało pogrzebaniu tego pomysłu. Jednak Sikorski jest optymistą. - Unia będzie funkcjonowała zupełnie nieźle, jak do tej pory, na podstawie traktatu nicejskiego. I znajdziemy inne sposoby wdrożenia tych zmian instytucjonalnych, których niezbędnie potrzebujemy, takich jak na przykład większa spójność europejskiej polityki zagranicznej - stwierdził w rozmowie z "Dziennikiem".
Mimo tego Polska, jego zdaniem, powinna traktat ratyfikować. - Nie dlatego, żeby był dla nas specjalnie korzystny ale dlatego, że skoro prezydent i ówczesny premier zrobili wokół niego awanturę na całą Europę, to jest to teraz kwestia naszej wiarygodności - stwierdził.
Mój komentarz:
Wypowiadając te słowa, pan minister Sikorski potwierdził, że nie kieruje się w swojej działalności interesen Państwa Polskiego; w takim razie panie ministrze - do dymisji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Podobin
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:43, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Opozycja tryumfuje. Cała Polska twierdzi / oczywiście z wyjątkiem PO /, że fakt, że powiesił się już trzeci morderca Krzysztofa Olewnika to nie jest przypadek. Trzeba mieć wszystkich w głębokim poważaniu, aby doprowadzić do takiej kompromitacji. Gorączkowe dymisje z ministrem sprawiedliwości na czele nie rozwiązują tematu . Iluż bowiem jeszcze morderców musi się powiesić w więzieniach, aby w kraju zapanowała sprawiedliwość, a ludzie poczuli się bezpieczniej?
Nikt zdrowo myślący nie może uwierzyć w to, że ta sprawa przez tyle lat powinna być dawno wyjaśniona. Zapewne tak by się i stało, gdyby nie polityczna osłona, która od samego początku została skutecznie zorganizowana , o czym doskonale wiedzieli również prowadzący to śledztwo.
Trzeba też przy okazji tej dymisji podkreślić, że to dopiero pierwsza dymisja w rządzie D. Tuska, ale zapewne nie ostatnia. Wkraczający do naszych domów kryzys i zwiększające się bezrobocie z jednoczesną chęcią utrzymania wysokich medialnych ocen zapewne spowoduje dalsze odwoływania ministrów. Dla podtrzymania autorytetu władzy nawet dymisja jest lepsza od przyznania się do popełnionych błędów.
Oczywiście jest to temat zastępczy, mający odwrócić nasze zainteresowanie zasadniczymi problemami. Do tego celu w umiejętny sposób wykorzystano wojną gazową na Ukrainie. W obozie „pomarańczowej rewolucji” doszło do ostatecznego rozłamu.
Zdecydowanie wojnę tą przegrał prezydent Juszczenko, którego nie był w stanie skutecznie wesprzeć ustępujący prezydent USA. Widzieliśmy wczoraj zwycięską premier Tymoszenko, która nie tylko dogadała się z premierem Putinem, ale w glorii sukcesu pokazała się przed swoimi wyborcami, jako przyszły gwarant dobrych stosunków z Rosją, a to oznacza plany włączenia Ukrainy w struktury NATO i UE, jako nieaktualne na najbliższą dekadę.
Rosjanie pokazali, że dla zaprzyjaźnionych państw są gotowi obniżyć ceny gazu, czego z pewnością nie uczyniliby dla prezydenta Juszczenko.
Kolejny raz okazało się, że rządzący dziś Polską politycy starali się jedynie wywołać wrażenie aktywnych pośredników. Ale decyzja zapadła nie w Kijowie, ale w Moskwie, gdzie nie było ani prezydenta, ani premiera. Zarówno Polska, jak i prezydent Kaczyński nie mogą zaliczyć podpisanego porozumienia rosyjsko-ukraińskiego w sprawie dostaw gazu do Europy, jako swojego sukcesu.
Ślubowanie Baracka Obamy, jak należało się spodziewać odbywało się bez bombardowań Strefy Gazy. Wcale to nie oznacza, że Izrael tę wojnę wygrał. Podobnie jak to było w Libanie zginęło ok. 1,5 tys Palestyńczyków i z powierzchni zniknęły obiekty budowlane. Jak słychać, nie zrobiło to wielkiego wrażenia na Hamasie. A przecież podobnie jak w Iraku nie tylko chodzi o operacje wojskowe, ale przede wszystkim nie wygrano pokoju. Izrael nie osiągnął warunków pokojowych na swoich warunkach i dlatego po pewnym czasie znów zaczną wybuchać ładunki samobójców, a doskonalsze rakiety zaczną spadać na kolejne miasta Izraela.
W USA mają nowego prezydenta, a my będziemy mieć nowego ministra sprawiedliwości. Rosja zyskuje normalizacje stosunków z Ukrainą, natomiast dla nas może to oznaczać utratę strategicznego partnera. Jednocześnie przykryto trochę zamieszki na Litwie i na Łotwie. To też musi niepokoić. Chociaż powinniśmy wiedzieć, że w Moskwie nikt specjalnie nie będzie sobie zawracał głowy naszymi problemami.
Jedynie możemy odczuć ekonomiczne skutki kolejnych decyzji rosyjskich przywódców, dla których dzisiaj wbrew temu, co wmawia się opinii publicznej problemem nie jest nasz kraj, a USA, Chiny, czy Bliski Wschód. Mimo naszych obiekcji zachodni sojusznicy z UE nie widzi przeszkód w budowie rurociągu północnego, a konflikt gazowy pomógł Rosjanom w negocjacjach z Europą. Rosja za jednym zamachem uzyskała wpływ na Ukrainę i możliwość otrzymania pieniędzy na planowany rurociąg. A gdzie tu jest sukces polskiej dyplomacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
neoconstantine
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:05, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W sprawie Olewnika - a może by tak przywrócic karę śmierci?
Co do sytuacji na świecie - ciekawe, że perwszy zagraniczny przywódca, z którym Obama przeprowadził swoją pierwszą rozmowę telefoniczną, to przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas. Czyżby jakaś zmiana, w dotychczasowej polityce USA na Bliskim Wschodzie? Być może jeszcze za wcześnie, aby wyciągać z tego faktu, jakieś daleko idące wnioski, chociaż Obama już podobno wyznaczył swoich wysłanników, do negocjacji z prezydentami Iranu i Pakistanu. Czyżby odwrót od "twardej" polityki Busha? A jeszcze to zamknięcie więzienia w Guantanamo - Obama jest szybki, jak widać. Jeszcze tylko niech przekaże całą tą bazę Kubańczykom.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|